Być może nie wszyscy, albo raczej spora grupa może sobie nie zdawać sprawy jak wyglądała wizyta u dentysty w XIX wieku. Spieszę w takim razie ze zdjęciem fotela dentystycznego, który udało mi się sfotografować w pewnym mieście.
Generalnie można powiedzieć, że stanowisko było dość zaawansowane. Fotel z podparciem na łokcie. Kątnica jest, co prawda napędzana nogą dentysty lub asystenta, ale pozwalała na borowanie.
Jeśli chodzi o usuwanie zębów drastycznej zmiany nie ma, co widać na zestawie narzędzi poniżej.
Dziś technologia poszła znacząco do przodu, ale problemy pacjentów wciaż te same 😉
Wyposażenie awaryjne gabinetu na wypadek braku prądu 😉
Ciekawe, nie wiedziałam, że tak to wyglądało 🙂
O, fotel wygląda podobonie. Choć przerażają mnie te przyrządy 😛
A i tak pacjenta nie przekonasz, że teraz są luksusowe warunki w gabinetach i teraz nie ma się czego bać.. 😉
Taki gabient powinien być dla „zapominalskich” – umawiają wizytę, a potem na nią nie przychodzą. Sądzicie, że poprawiłoby im pamięć ? 😉
Ten fotel do odlot 🙂